Środowisko rodzinne a wychowanie dziecka w wieku przedszkolnym, szkolnym i młodzieńczym

Środowisko rodzinne a wychowanie dziecka w wieku przedszkolnym, szkolnym i młodzieńczym


    Zadania opiekuńczo-wychowawcze rodziny względem dzieci w wieku późniejszym w zasadzie nie różnią się od zadań, które rodzice spełniają wobec małych dzieci. Rodzina więc nadal ma zasadniczy i decydujący wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka, jednak większej wagi nabiera zadanie przygotowania młodego pokolenia do życia w grupie i określonej kulturze społecznej oraz do życia w społeczeństwie.
     W wychowaniu starszego dziecka  większego znaczenia nabierają takie czynniki jak:
władza czyli przewodzenie i autorytet rodziców lub innych członków rodziny oraz ich postawy,
więź zewnętrzna i wewnętrzna,
wspólne działanie, wypełnianie obowiązków i zadań .

Autorytet rodzicielski
      Rodzice, jako pierwsi wychowawcy dziecka, są dla niego autorytetem czyli wzorem do naśladowania, cieszą się powagą i uznaniem dziecka. Autorytet ten można rozumieć dwojako: jako autorytet moralny albo autorytet naukowy, związany z wyjątkową kompetencją w danej dziedzinie, z wiedzą i rozumem.
        Autorytet rodzicielski nie jest wartością niezmienną w oczach dzieci i młodzieży i kształtuje się swoiście w miarę ich dorastania. Dzieciom w okresie przedszkolnym rodzice wydają się wszechmocni: matka potrafi zaradzić wszystkim niewygodom, a ojciec jest nieskończenie silny i mądry. W oparciu o ich mądrość i potęgę dziecko czuje się pewne i bezpieczne. Sytuacja ta zmienia się z chwilą pójścia dziecka do szkoły, ponieważ obok autorytetu rodziców pojawia się autorytet nauczyciela w szkole. Początkowo w świadomości dziecka oba te autorytety istnieją jakby równolegle uzupełniając się wzajemnie zwłaszcza, gdy pomiędzy rodziną i szkołą istnieje ścisła więź i współdziałanie. Jednak w miarę postępu w nauce autorytet przenosi się z rodziców na nauczycieli, którzy więcej potrafią i lepiej radzą sobie z rozwiązaniem problemów. Z czasem dzieci dochodzą do przekonania, że każdy powinien znać dokładnie tę dziedzinę wiedzy, w której pracuje i być w niej autorytetem.
      Inaczej wygląda problem autorytetu moralnego. Dzieci, nie potrafią jeszcze sprecyzować dokładnie czym jest uczciwość, odwaga, humanizm, patriotyzm, czy inne cechy moralnej osobowości, jednak doskonale je już rozumieją. „Wybaczają” rodzicom ich brak wykształcenia, ale żądają od nich doskonałości moralnej wierząc, że stać na nią każdego i każdy powinien dążyć do jej osiągnięcia.
          Przyczyną upadku autorytetu moralnego rodziców bywa najczęściej brak konsekwencji w stosunku do dzieci i do siebie ( np. głoszenie sprzecznych poglądów na wychowanie, stosowanie sprzecznych metod wychowawczych, podrywanie wzajemnego autorytetu przez skłóconych rodziców, nieprzemyślane posunięcia wychowawcze świadczące o braku rozsądku, itp. ). Rodzice powinni posiadać wytkniętą i przemyślaną linię postępowania, która pozwoli im zachować i utrwalić swój autorytet moralny wobec dzieci i stać się dla nich przykładem.
Na funkcjonowanie autorytetu rodziców wpływa bezpośrednio stosowany przez nich w wychowaniu system kar i nagród. Odpowiednie stosowanie kar i nagród prowadzi w dziecku do kształtowania świadomej dyscypliny, stanowi też jak gdyby system wspomagający wymagania i zakazy obowiązujące dziecko w rodzinie. Psychologowie w licznych publikacjach dowodzą, że „w wychowaniu nie można stosować surowych kar cielesnych, które doprowadzają do rozluźnienia więzi uczuciowej z dzieckiem i wywołują negatywne przeżycia emocjonalne, jak złość, poczucie skrzywdzenia, niesprawiedliwości, itp. Można natomiast, oprócz niezbędnych nagan i upomnień stosować kary naturalne, w których dziecko może samo dostrzec logikę, rację postępowania.
            Nagradzanie pozytywnych zachowań dziecka pochwałą, aprobatą, okazywaniem zadowolenia, a więc nagradzanie metodami bazującymi na uczuciu miłości do dziecka, wzmacnia motywację dziecka do powtórzenia pożądanego zachowania i rozwija u niego wrażliwość moralną.”

Postawy rodzicielskie

           Budowanie autorytetu rodzicielskiego i jego wpływ na wychowanie dzieci w rodzinie zależne jest w dużej mierze od postaw przyjmowanych przez rodziców. Zależność tę oraz charakterystykę różnych niewłaściwych postaw rodzicielskich przedstawił salezjanin, o. W. Krupiński w cyklu wykładów pt. „Wychowywać miłością”. Według niego nie będzie realizacji zadań opiekuńczo – wychowawczych w rodzinie, jeżeli rodzice reprezentują swym zachowaniem jedną z następujących postaw:


postawa autorytarna – wychowanie przez własny autorytet, ale zbyt rygorystyczne,
postawa chłodu uczuciowego,
postawa emocjonalnego zniewolenia,
postawa ciągłej negacji,
postawa zawiedzionej nadziei,
postawa brutalno – konfliktowa
postawa niewłaściwej rywalizacji o miłość dziecka,
postawa niezaspokojonej ambicji,
postawa lęku o byt materialny,
postawa hedonistyczna

            Jaką więc postawę, najbardziej korzystną wychowawczo powinni przyjąć rodzice, aby ich dziecko rozwijało się wszechstronnie, a starania rodziców przynosiły dobre efekty wychowawcze?
Prawidłowe postawy rodzicielskie, które powstają w oparciu o umiejętność nawiązania właściwego kontaktu z dzieckiem, to postawy akceptacji, współdziałania, rozumnej swobody i uznania praw dziecka.


           Autorytet rodziców nie będzie działał, jeżeli nie będzie w stosunku rodziców do dziecka dobrze pojmowanej miłości, życzliwości we wszystkich okresach jego rozwoju. „Aby bowiem dziecko brało z nas przykład musi nas lubić, a będzie nas lubiło wówczas, gdy będzie czuło z naszej strony prawdziwą sympatię i miłość. Do harmonijnego rozwoju dziecka potrzebna jest więc miłość, ale miłość rozsądna. Nie wolno nam w dziecku kochać siebie, a więc obdarzać je miłością egoistyczną, przepojoną ambicją własną. Nie wolno nam widzieć w dziecku tylko kontynuacji samego siebie i chcieć za wszelką cenę urobić je na naszą modłę.
           Postawa rozumnej miłości to także postawa szacunku wobec dziecka, jako istoty wolnej. Aby wolność dziecka uszanować, nie wolno nam oddziaływać na dziecko przymusem, a raczej współdziałać z nim na stopie przyjacielskiej”
           Za taką postawą rozumnej miłości i szacunku dla dziecka w wychowaniu opowiada się dziś większość pedagogów. W imię szeroko pojętego dobra dziecka postawę tą powinni więc zajmować nie tylko rodzice, ale i wszyscy wychowawcy. M. Łopatkowa w swej „Pedagogice serca” dostrzega ten problem mówiąc, że „ nie wiemy, jaki będzie świat, do którego wychowujemy dzieci; ale jeżeli postępowaniem człowieka pokieruje rozumna miłość i twórcza myśl, wtedy możemy być spokojni, że w każdej nowej sytuacji znajdzie właściwe dla siebie miejsce i dokona właściwych wyborów” .

Więź zewnętrzna i wewnętrzna
        Postawa rozumnej miłości rodzicielskiej oraz prawidłowy autorytet rodziców kształtują więź wewnętrzną rodziny czyli dodatnią atmosferę moralną.
       Ta pozytywna atmosfera polega m. in. na wspólnym przeżywaniu radości i smutków oraz poczuciu łączności wszystkich członków rodziny. Następstwem dobrej atmosfery moralnej jest kształtowanie symetrycznych postaw i zachowań dzieci, charakteryzujących się wzajemną miłością i szacunkiem dzieci dla rodziców oraz wszystkich członków rodziny.
       Więź zewnętrzna to poczucie łączności jakie stwarza wspólne zamieszkiwanie członków rodziny „pod jednym dachem” we własnym mieszkaniu lub domu oraz regulamin albo harmonogram dziennych czynności oparty na umowach z poszczególnymi członkami rodziny. Więź zewnętrzna kształtuje harmonię życia i jedność dzieci jako członków całej rodziny.
Czuwanie nad prawidłowością interakcji w grupie rodzinnej oraz kształtowanie się i rozwój więzi w rodzinie to także jedno z zadań wychowawczo-opiekuńczych rodziny jako grupy społecznej.

Wspólne działanie, wypełnianie obowiązków i zadań.
    Na prawidłowy rozwój grupy rodzinnej wpływa także zgodne działanie i współpraca wszystkich członków rodziny w związku z wypełnianiem przyjętych obowiązków. Pierwszą pracą dziecka jest jego zabawa, jednak w toku rozwoju dziecka rodzice stopniowo uczą je wykonywania różnych użytecznych czynności i prostych prac, począwszy od prac dotyczących utrzymywania ładu i porządku, poprzez wykonywanie drobnych prac domowych, aż po wypełnianie obowiązków uczniowskich: odrabianie zadań domowych, naukę, czytanie lektur, itp. W tym przypadku zadania wychowawczo – opiekuńcze stojące przed rodzicami będą się więc wiązać zarówno z nauczeniem dzieci różnych czynności, stopniowym wdrażaniem do wypełniania obowiązków domowych i innych, jak również z zapewnieniem dzieciom warunków do nauki i pracy, mądrej pomocy dzieciom, odpowiedzialnej kontroli ich poczynań i osiągnięć. Dzięki takiej działalności rodziców dzieci nauczą się odpowiedzialności w wykonywaniu powierzonej pracy, obowiązkowości i samodzielności, dobrze przygotują się do podjęcia w przyszłości pracy zawodowej, czy wypełniania obowiązków w założonej przez siebie rodzinie.

Data dodania: 13.04.2021 15:08

Autor: Sebastian Stala

Kategorie: Przemoc

Kalendarz