Urodzony 27 listopada 1873r. w Białym Dunajcu, zm. 6 czerwca 1945 w Majdanie.
Galicowie, z których wywodzi się generał Galica pochodzili z białodunajeckiego przysiółka Tatary, przepięknie położonego na wysokości około 900 m.n.p.m. pomiędzy Białym Dunajcem, Poroninem i Zębem. Istnieje prawdopodobieństwo, że pierwszym mieszkańcem tej części Białego Dunajca jeden z osadników tatarskich, zachęcony nadawanymi tej grupie przywilejami kolejnych królów Polski, poczynając od Zygmunta Augusta w 1561 i 1568. Faktem jest jednak, główna fala emigracji tatarskiej zajęła przede wszystkim północno-wschodnie obszary Rzeczpospolitej i prawdopodobieństwo, że aż na Podhale dotarł jakiś jej przedstawiciel jest stosunkowo niewielkie. Być może więc przydomek, a później nazwisko Tatar wzięło się raczej od np. mongoidalnych rysów twarzy pierwszych obywateli Tatarów. Coś jednak niewątpliwie jest na rzeczy – w rodzinnej tradycji przetrwała legenda o tatarskim pochodzeniu założyciela rodu, twierdząca, że Galica oznacza po mongolsku rękawicę, rzuconą jakoby na ziemię na znak wzięcia jej w posiadanie. Ponadto Galicowie używali przydomka Tatarczyk Podlipowski, a pewne cechy wielu przedstawicieli rodu (wydatne kości policzkowe, opadnięte powieki) nadają im zdecydowani egzotyczny wygląd – wystarczy obejrzeć zdjęcia generała Galicy.
Bardziej prawdopodobna etymologia nazwiska wiąże go z pochodzącym z łaciny słowem gallus (kogut) poprzez popularne do dziś na Podhalu nazwisko Gał. Należy też pamiętać, że Galica to również nazwisko znane wśród kosowskich Albańczyków – Azem i Shota Galica to słynni powstańcy walczący przeciw imperium otomańskiemu, a później także Serbom.
Nie istnieje już dom, w którym urodził się Andrzej Galica. W miejscu gdzie stał, przy ulicy Skupniowej, postawiona jest tablica przypominająca postać generała. O jego dzieciństwie wiemy niewiele; podobne było zapewne do zwyczajnych losów dziecka na Podhalu, a więc przede wszystkim wypełnione pracą na roli, czy przy wypasie owiec i bydła. Rodzina Galiców była jednak jak na ówczesne warunki podhalańskie dosyć bogata; handel końmi, którym zajmował się Galica senior przynosił dochody wystarczające, by posłać syna „do szkół”. Od 1889 uczył się w krakowskim gimnazjum św Anny (inaczej Nowodworskiego), które ukończył w 1897. Po zdaniu egzaminu dojrzałości jako jednoroczny ochotnik odbył służbę w c.k. armii, uzyskując stopień porucznika.
Rodzina Galiców była jednak jak na ówczesne warunki podhalańskie dosyć bogata; handel końmi, którym Studiował na Politechnice we Lwowie, a później w Wiedniu, uzyskując w 1903 dylom inżyniera budowy dróg i mostów.
Został jednym z organizatorów oddziałów strzeleckich w ramach Związku Strzeleckiego, gdzie spotyka się często z Józefem Piłsudskim. We wrześniu 1914 r. otrzymał stopień kapitana. Dowodził najpierw batalionem uzupełniającym, a następnie batalionami 4. i 6. pułków piechoty. Wyróżnił się podczas walk na Lubelszczyźnie i pod Rudką Miryńską na Wołyniu. Systematycznie i szybko awansuje: we wrześniu 1915 r. jest już majorem, 1 listopada 1916 zostaje podpułkownikiem. W listopadzie 1916 objął dowództwo 3. Pułku Piechoty. Przeszedł cały szlak bojowy Legionów. Następnie służył w Polskim Korpusie Posiłkowym jako inspektor wyszkolenia, gdy zaś II Brygada Legionów przeszła przez front na stronę rosyjską – w lutym 1918 r. został internowany. Więziono go w Huszcie i Marmaros Sziget. W maju wcielony został do 16. Pułku Obrony Krajowej armii austro-węgierskiej i skierowany na front włoski. Tam otrzymał stopień pułkownika.
W listopadzie 1918 r. wstąpił do Wojska Polskiego. U progu odradzającej się polskiej państwowości rozpoczął w Nowym Targu formowanie pierwszych pułków strzeleckich, które z początkiem 1919 r. utworzyły Brygadę Podhalańską, nad którą, już jako generał brygady objął komendę. Brygada zasłynęła między innymi walkami o Lwów. To wtedy narodziła się legenda generała Galicy – bohatera prowadzącego do boju żołnierzy z Podhala, której najdobitniejszym dowodem jest słynna do dziś pieśń ułożona przez Andrzeja Knapczyka Ducha:
Marś Legionistów Podhalańskich
Ej tam spod Tater
Spod siwych Tater
Ej poduchuje holny wiater
Ej poduchuje leci z nowinom
Ze strzelcy idom ku dolinom
Na samym przedzie
Galica jedzie
śtyry tysiące wojska wiedzie
śtyry tysiące chłopów góroli
Ej z ciupagami na Moskoli.
W 1919 r. z inicjatywy Galicy w Starym Sączu powstaje Pułk Artylerii Górskiej, który później zostaje przeniesiony do Nowego Targu. W wojnie polsko-bolszewickiej walczył pod Szaciłkami, w rejonie Nowogródka, uczestniczy w zdobyciu Kijowa, broni Sławeczna i Pińska, walnie przyczynia się do zwycięstwa w bitwie warszawskiej pod Ossowem.
Po wojnie roku dwudziestego strzelcy podhalańscy mają stałą kwaterę w Bielsku, później zostają przeniesieni do Przemyśla, stacjonują też w Cieszynie, Nowym Sączu, Sanoku i Stryju. Co ciekawe, przyznano im prawo do noszenia wyjątkowego munduru paradnego zaprojektowanego przez samego generała Galicę, łączącego elementy stroju podhalańskiego (forma cuchy użyta w pelerynie, kapelusz z piórkiem) z mundurem. Ponadto wojskowa orkiestra grała opracowane melodie góralskie, używając też oprócz typowych instrumentów dętych instrumenty ludowe (kozy, trembity).
Kariera wojskowa Galicy ulega spowolnieniu po zamachu majowym, w którym starał się on zachować neutralność i nie poparł Piłsudskiego. W latach 1930 – 1939 jest posłem i senatorem; znajduje też więcej czasu na działalność w ruchu regionalnym i swoją życiową pasję – pisarstwo, przede wszystkim w gwarze podhalańskiej.
Ranny w powstaniu warszawskim, do końca życia przebywa we własnym majątku w Majdanie pod Piotrkowem Trybunalskim. Umiera 6 czerwca 1945 r. Pochowany został w Bęczkowicach. Po niemal trzydziestu latach 20 października 1973 r. jego prochy zostały przeniesione do Zakopanego i złożone we wspólnej mogile legionistów na Nowym Cmentarzu.